my już ćwiczymy kroki bo jakiś apel się zdarzy – to na pewno. Trzeba się przecież policzyć..
no i „robi się” bieg – no może bardziej spacer harcerski z odpoczynkami po drodze. My trasę już znamy. Oj piękne te lasy… i jest też kawałek wody… Pogoda jak to w tym roku „przekropna” więc zdjęcia (poniżej) są z chmurkami ale i tak było pięknie 🙂
Śpiewniki na ognisko też powoli szykujemy. Poszukajcie swoich koniecznie…